Nowenna do św. Antoniego: Droga do Świętości i Odnalezionych Łask

Święty Antoni z Padwy jest powszechnie znany jako patron zagubionych rzeczy. Kto z nas, szukając kluczy, portfela czy telefonu, nie szepnął choć raz: "Święty Antoni, pomóż mi znaleźć"? Jednak jego duchowe dziedzictwo jest znacznie głębsze. Był on przede wszystkim potężnym kaznodzieją, mistykiem i wzorem cnót, które w dzisiejszym świecie często bywają "zagubione".
Nowenna do św. Antoniego to dziewięć dni modlitwy, które prowadzą nas do serca jego duchowości. To podróż, która ma na celu nie tylko odnalezienie zagubionych przedmiotów, ale przede wszystkim odzyskanie utraconych łask: pokory, cierpliwości, czystości serca i miłości do Boga. Ta nowenna uczy nas, że prawdziwe skarby, o które warto się modlić, znajdują się w naszej duszy.
Jak odmawiać Nowennę do św. Antoniego?
Nowenna ta jest zaprojektowana tak, aby każdy dzień poświęcić jednej z cnót, które czyniły św. Antoniego tak wielkim. Modlitwy i rozważania pozwalają na pogłębienie wiary i pracę nad własnym charakterem.
Kroki do podjęcia modlitwy każdego dnia:
- Modlitwa wstępna: Rozpocznij od modlitwy wstępnej, która jest wspólna dla każdego dnia nowenny.
- Rozważanie: Przeczytaj krótkie rozważanie na dany dzień, które wprowadza w jego duchowy temat.
- Modlitwa końcowa: Zakończ modlitwą na dany dzień, przedstawiając swoje intencje.
Modlitwy na każdy dzień Nowenny - Nowenna do św. Antoniego z Padwy
Modlitwa wstępna na każdy dzień: O przeczysta lilio niewinności, drogi klejnocie ubóstwa, jasna gwiazdo świętości, chwalebny św. Antoni, który miałeś szczęście piastować na rękach Boskie Dieciątko; oto ja pełen nędzy wszelakiej, uciekam się do Ciebie, błagając, byś mię wziął w Swoją opiekę. Jeśli potrzebujemy cudu czy łaski Kościół św. wzywa nas, byśmy się do Ciebie uciekali. Ufny więc w Twoją opiekę błagam Cię św. Antoni, racz mi wyprosić u Boga łaskę szczerego żalu za grzechy i łaskę miłowania Boga nade wszystko. Ufam, że za Twoją przyczyną zwyciężę wszystkich nieprzyjaciół swej duszy i będę służył Bogu. Ojcu najlepszemu przez całe swe życie w świętości i sprawiedliwości, by potem z Tobą kochać i uwielbiać Go na wieki w niebie. Amen.
DZIEŃ PIERWSZY: Dobre życie
Rozmyślanie: Św. Antoni słyszy w swej duszy słodkie wołanie Chrystusa: „Pójdź za mną”. Natychmiast porzuca bogactwa, wyrzeka się sławy światowej i mimo młodziutkiego wieku przywdziewa habit zakonu Kanoników Regularnych. Na wzór św. Antoniego bądź zawsze posłuszny wszystkim natchnieniom łaski i nie zatapiaj się nigdy zupełnie w rzeczach ziemskich, gdyż one nie są ostatecznym celem Twego życia, lecz tylko środkiem do osiągnięcia właściwego celu.
Modlitwa: O św. Antoni, choć urodzony szlachetnie i w dostatkach, za nic sobie poczytałeś bogactwa ziemskie. Porzuciłeś je natychmiast, skoro tylko usłyszałeś wołanie Boże. Proszę Cię gorąco, wyjednaj mi u Boga łaskę, naśladowania Ciebie, bym nie przywiązywał się do marności tego świata. Wyjednaj mi również łaskę posłuszeństwa natchnieniom Bożym, które codziennie nawołują mnie do pokuty.
DZIEŃ DRUGI: Zaufanie Bożej Opatrzności
Rozmyślanie: Święty Antoni, zobaczywszy ciała pięciu franciszkanów, którzy ponieśli śmierć męczeńską za wiarę w Afryce zapragnął również śmierci męczeńskiej. Przyjął więc habit Patriarchy Serafickiego – św. Franciszka i udał się w podróż do Maroka, by tam życie swe złożyć Bogu w ofierze. Opatrzność Boża pokierowała jednak inaczej krokami jego życia. Z powodu ciężkiej choroby zmuszony był wrócić do kraju. To bolesne doświadczenie nie złamało go. Z czułym zapałem oddał się pracy nad zbawieniem dusz nieśmiertelnych. Dla siebie niczego nie pragnął. Chciał tylko, żeby wszyscy kochali Boga prawdziwego i Jego Matkę Najświętszą. A ty, czy w swoich planach i dążeniach masz na celu jedynie chwałę Bożą, czy może szukasz tylko własnego zadowolenia? Jak się zachowujesz w chwilach zawodów i niepowodzeń? Pamiętaj, że Opatrzność Boża, czuwa nad każdym twoim krokiem. Bądź zawsze gotowy przyjąć z ręki Bożej nie tylko dobrodziejstwa, ale także i krzyżyki.
Modlitwa: O chwalebny św. Antoni, którego Kościół obdarzył zaszczytnym przydomkiem „męczennika pragnienia” – wyproś mi u Boga łaskę, bym odrzucił wszelkie samolubstwo, a pragnął jedynie chwały Najwyższego, spełnienia Jego świętej woli i zbawienia swej duszy. Wyjednaj mi łaskę, bym zrządzenia Opatrzności przyjmował chętnie, z miłością i spokojem.
DZIEŃ TRZECI: Duch pokuty
Rozmyślanie: Święty Antoni zrozumiał, że Bóg nie żąda od niego śmierci męczeńskiej wśród pogan. Dlatego usunął się na puszczę w Monte Paulo we Włoszech i został męczennikiem pokuty. Biczował swe ciało aż do krwi i wycieńczał je rozmaitymi umartwieniami. Jeżeli św. Antoni, mimo świątobliwego życia tak ostrej i srogiej poddawał się pokucie, to jakże ja winienem pokutować, którego życie jest jednym pasmem grzechów?
Modlitwa: O św. Antoni, mimo swej niewinności umartwiałeś okrutnie swe ciało, stałeś się męczennikiem pokuty. Ja zaś mimo tylu upadków i wykroczeń nie chcę się umartwiać i wzdrygam się przed pokutą. Zaklinam Cię, święty i miłosierny mój Opiekunie, racz mi wyjednać u Boga łaskę poprawy grzesznego życia i ducha pokuty.
DZIEŃ CZWARTY: Pokora
Rozmyślanie: Pan Bóg udarował św. Antoniego najpiękniejszymi przymiotami natury i łaski. Święty zawsze jednak pokornie myślał o sobie i uważał się za najpodlejszego z ludzi, za największego grzesznika. Starał się dojść aż do najwyższego stopnia pokory. Weź sobie i ty za wzór św. Antoniego i nie daj się nigdy unieść pysze. Staraj się zawsze być pokornym we wszystkich myślach, słowach i uczynkach.
Modlitwa: O św. Antoni widok Twej pokory, którąś obrał sobie za przewodniczkę życia we wszystkich swych czynnościach zawstydza mnie. Albowiem ja, który przed Bogiem jestem prochem i niczem, szukam tylko swego wyniesienia a poniżenia drugich. Odtąd chcę zmienić dotychczasowe życie i stać się Twym gorliwym naśladowcą. Wyjednaj mi u tronu Najwyższego, łaskę ukochania pokory a znienawidzenia szatańskiej pychy.
DZIEŃ PIĄTY: Cierpliwość
Rozmyślanie: Święty Antoni, mimo zniewag i prześladowań doznawanych od heretyków, mimo nienawiści ze strony nieprzyjaciół, nigdy nawet na chwilę nie stracił cierpliwości. Ustawicznie błagał Boga o łaskę nawrócenia i darowania im win. Pamiętaj, że i ty na wzór św. Antoniego masz obowiązek nie tylko znosić cierpliwie prześladowania i krzywdy ci wyrządzone, ale nadto powinieneś się modlić za tych, którzy ci je wyrządzili.
Modlitwa: O wielki, święty Cudotwórco! Podziwiam Twą niezłomną cierpliwość w znoszeniu niezliczonych krzywd i Twoją wielką miłość względem prześladowców. Boli mnie zato i zawstydza niecierpliwość własna, wstręt i nienawiść jaką żywię w sercu przeciwko tym, którzy mnie w czymkolwiek obrazili. O, jakże byłbym szczęśliwy, gdybym za Twoją przyczyną otrzymał od Boga dar cierpliwości.
DZIEŃ SZÓSTY: Uległość Woli Bożej
Rozmyślanie: Święty Antoni wśród cierpień i dolegliwości ciała, wśród krzywd i obelg prześladowców, wśród jakichkolwiek nieszczęść zawsze z uległością poddawał się wyrokom Bożej Opatrzności i nigdy nie szemrał przeciwko Woli Bożej. I ty także we wszystkich cierpieniach, we wszystkich krzyżach, które ci Pan Bóg ześle, w ogóle w każdej okoliczności zdaj się na Wolę Bożą bez żadnych ograniczeń i zastrzeżeń.
Modlitwa: O święty Antoni, Twoja niedościgniona uległość Woli Bożej, jakimże gorzkim jest dla mnie wyrzutem za niecierpliwość i bunt przeciwko świętym zamiarom Bożej Opatrzności. Chorobę i cierpienia, które Bóg zsyła dla dobra mej duszy, uważam za największą karę. Prześladowania, które przecież, dają mi okazję do ćwiczenia się w cnocie cierpliwości, uważam za największą niesprawiedliwość. Uproś mi u Boga święty mój Opiekunie, cierpliwe znoszenie wszystkiego, cokolwiek na mnie dobrotliwy Bóg zesłać raczy.
DZIEŃ SIÓDMY: Czystość serca
Rozmyślanie: Święty Antoni ze wszystkich cnót najbardziej ukochał czystość serca. Za największe zaś nieszczęście uważał grzech. Do tego stopnia go nienawidził, że całe swe życie poświęcił walce ze złem. Chciał niejako żarem swych słów wypalić grzech z serc ludzkich i zaprowadzić wszystkich na drogę cnoty i niewinności. Za wzorem świętego Antoniego unikaj i ty grzechu, i żyj w niewinności. Staraj się też innych pociągnąć do świętości życia braterskim upomnieniem a szczególnie dobrym przykładem.
Modlitwa: O święty Antoni, przecudna perło dziewictwa, jakże daleko mi do Twych wyżyn świętości. Ty pełen żarliwości o zbawienie dusz, postrachem byłeś piekła; a ja grzeszny i nędzny, dając bliźniemu zły przykład, sługą byłem szatana. Czuję, że grzech ten najstraszniejszy nieprzyjaciel mej duszy, zgubi mnie na wieki, jeśli Ty o św. Antoni, nie wyprosisz mi u Boga łaski nienawiści grzechu i odwodzenia innych od niego.
DZIEŃ ÓSMY: Czuwanie nad zmysłami
Rozmyślanie: Święty Antoni czuwał zawsze nad swoimi zmysłami. Nigdy nie dopuścił do najmniejszego uniesienia się czy zadowolenia, które by mogło przyćmić czystość Jego świętej duszy. Ten sam cel życia, jaki miał święty Antoni, masz i ty, i do tej samej świętości jesteś stworzony. Bądź więc ostrożnym i czuwaj nad swymi zmysłami, ponieważ one są głównymi pobudkami do grzechu, do utraty łaski poświęcającej.
Modlitwa: O święty Antoni, jakże ja inaczej postępuję od Ciebie. Nie czuwam nad swymi zmysłami. Zapominam, że zmysły są właśnie tymi bramami, przez które śmierć wchodzi do mojej duszy. Wyszukuję nawet okazje, by tylko zmysłom dogodzić. I tak staję się prawcą swych duchowych upadków. Chcę się poprawić. Lecz nie znajduję dość sił do zmiany życia. Dlatego proszę Cię usilnie, o święty mój Obrońco, ulituj się nad mym nędznym stanem i wyjednaj mi łaskę u Boga, bym trzymał zawsze na wodzy swe zmysły i umartwiał je tym więcej, im niżej upadałem.
DZIEŃ DZIEWIĄTY: Wytrwałość i życie wieczne
Rozmyślanie: Święty Antoni po dokonaniu ziemskiego żywota pełen zasług i cnót heroicznych, otrzymał od Boga w nagrodę za niewinne i umartwione życie, wieniec chwały, zgotowany mu od założenia świata. I ty przeznaczony masz wieniec chwały. Wiara św. cię, o tym poucza. Aby go jednak osiągnąć winieneś żyć na wzór św. Antoniego i wytrwać w dobrym aż do końca.
Modlitwa: Święty Antoni, rozważając Twą błogosławioną śmierć, pragnę i ja tak szczęśliwie żywot zakończyć z najświętszymi imionami Jezusa i Marii na ustach. Chciałbym i ja nagrodę otrzymać, lecz nic nie czynię, by na nią zasłużyć. Chciałbym odnieść zwycięstwo, lecz nie chcę walczyć. Pragnąłbym cieszyć się z Tobą na wieki – lecz nie mam ochoty cierpieć. Słowem, chciałbym się dostać do nieba, ale bez żadnego trudu. Święty mój Dobroczyńco i Opiekunie, zechciej łaskawie przyjąć tę nowennę ku czci Twojej odprawioną. Kocham Cię całym sercem i ufam, że wyprosisz mi u Boga światło i siły, bym żył odtąd prawdziwie po katolicku, a kiedyś osiągnął chwałę niebieską i cieszył się z Tobą na wieki. Amen.
Dlaczego warto modlić się do św. Antoniego?
Św. Antoni z Padwy, ten wielki cudotwórca, był przede wszystkim człowiekiem modlitwy i pokuty. Jego nowenna uczy nas, że zanim poprosimy o rzeczy materialne, powinniśmy najpierw szukać skarbów duchowych. To, co gubi się w naszym życiu, to często nie tylko klucze, ale też wiara, nadzieja, cierpliwość i miłość.
Podejmując tę nowennę, idziesz drogą, którą kroczył jeden z największych świętych Kościoła. Jego potężne wstawiennictwo może zdziałać cuda w Twoim życiu, a także pomóc Ci odnaleźć zgubiony sens i cel. Jeżeli pragniesz duchowej przemiany i potrzebujesz wsparcia w najtrudniejszych sprawach, zwróć się do niego z ufnością. Tak jak wiele osób odnajduje pociechę i siłę w codziennej modlitwie różańcowej, na przykład podczas Nowenny Pompejańskiej, tak i Ty możesz odkryć moc orędownictwa św. Antoniego, powierzając mu swoje najgłębsze troski.
Deja una respuesta